5 SPOSOBÓW NA UDANE ZAKUPY. PRZEWODNIK PO UDANYCH ZAKUPACH.

   Masz tak czasami, że po zakupach czujesz, że to co kupiłaś jednak odbiega od tego co sobie zamarzyłaś? Będąc na zakupach łatwo ulec atmosferze i kupić coś co nie pasuje do nas, nawet jak jest to jakaś drobnostka. Po co tracić pieniądze na coś co zostanie w szafie lub będzie powodować mieszane odczucia, bo coś jednak nie gra? Czujmy się wspaniale!
   Z tego właśnie powodu przedstawiam Ci mój przewodnik po udanych zakupach...


Na co zwrócić uwagę...


1. STYL.
    Pierwsza rzecz, na którą zwracam uwagę podczas zakupów: Czy dane ubranie jest w moim stylu? Staram się kupować to co do mnie dociera. Zawsze gdy kupowałam coś co było interesujące, lecz
w innym stylu, później zostawało w szafie i mnie stresowało. Niby miałam ubrania, ale nie było się
w co ubrać (typowy kobiecy problem hehe:-).

2. FASON.
    W tym miejscu potrzebujemy wiedzieć w jakim typie mamy sylwetkę. To ułatwi nam szybki dobór fasonów ubrań.  Przykładowo: Gdy mamy sylwetkę w typie klepsydry raczej unikamy workowych ubrań, bez wcięcia w talii itp.

3. MATERIAŁ.
   Tutaj skupiamy się na tym, do czego dane ubranie ma nam służyć. W większości przypadków raczej szukamy materiałów przepuszczających powietrze, a już szczególnie w ciepłe miesiące
np. bawełna. Poliester nie będzie wtedy odpowiedni. Chcemy wyglądać ładnie, ale również czuć się swobodnie.

4. KOLOR.
    Dobrze jest wiedzieć w jakich odcieniach kolorów wyglądamy najkorzystniej. Zimnych, ciepłych, jasnych, czy ciemnych. To temat na długiego osobnego posta...

5. CENA.
   Oczywiście ważnym elementem jest również cena produktu. Warto zauważyć, czy cena idzie
w parze z jakością i typem materiału. Dobrze jest czasem zainwestować w ubranie wysokiej jakości, które posłuży nam przez parę lat. Bywa, że kupując tanie ubrania kiepskiej jakości ostatecznie wydamy na nie więcej (szybciej się zużywają), niżeli na jedno porządnie wykonane.

   To były moje niezawodne sposoby na udane zakupy. Podziel się z nami swoim idealnym zakupem. Mój  idealny zakup to niesamowity płaszczyk z H&M z podszewką, w dopasowanym do mojej sylwetki fasonie, w moim kolorze i jakby tego było mało to zapłaciłam za niego trochę ponad 100zł, a biorąc pod uwagę jakość wykonania spokojnie dałabym za niego ponad 250zł. Jaki jest Twój idealny zakup?

Pozdrawiam ;-)
A. T.

10 komentarzy:

  1. Zdecydowanie zgadzam się z Tobą, zwłaszcza co do punktu 1.! Ileż ja mam rzeczy w szafie, które tak bardzo mi się podobały, że postanowiłam je kupić, a teraz leżą samotne, bo nie są w moim stylu, źle się w nich czuję i nie mam z czym ich nosić! Te kobiety... jak coś sobie upatrzą, muszą to mieć! :p Mój idealny zakup to spodnie a'la jeansy, ale bardzo rozciągliwe i na gumce, kupione w chińczyku za całe 35 zł:D są już mocno zużyte, ale tak świetnie się w nich chodzi, że nadal są na szczycie kupki w szafie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Warto się zastanowić i przemyśleć troszeczkę zakup. Spodnie za 35 zł, które się uwielbia to super nabytek.

      Pozdrawiam,
      A.T.

      Usuń
  2. To bardzo ważne! Od kiedy zaczęłam kupować tylko rzeczy w określonych ulubionych i pasujących do siebie kolorach i stylu oraz nie na zapas w stylu "a to jak kiedyś będę szła na imprezę, a to może np na imieniny do babci" nie mam już problemu w stylu "nie mam się w co ubrać, a szafa się nie domyka" :) polecam każdemu zakupy "z głową"

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak najbardziej zwracam uwagę na te wszystkie rzeczy. ale czasami zdarza mi się też iść na żywioł (zwłaszcza w second handach) i kupuję coś, co pozornie nie pasuje na mnie rozmiarem ani nie leży zbyt dobrze jeśli chodzi o fason - bo oczami wyobraźni widzę, w jaki sposób będę to mogła potem przerobić ;) Zazwyczaj trafiam w przysłowiową "dziesiątkę" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli potrafi się troszkę samemu nad ubraniami popracować, to wtedy warto kupić coś odrobinę za dużego i przerobić sobie :-)

      Usuń
  4. Całkiem fajny wpis. Ale moja racjonalność mocno się kurczy, gdy w grę wchodzą zakupy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś do zakupów podchodziłam impulsywnie - co akurat mi się spodobało i w pasowało na mnie - kupowałam. Dzisiaj jestem już świadoma i kupuję tylko to, co pasuje do mojego stylu i figury. Zupełnie szkoda czasu i pieniędzy na pojedyncze impulsy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okazuje się, że do wszystkiego trzeba dojrzeć.

      Pozdrawiam,
      A.T.

      Usuń
  6. Krótkie a konkretne zasady. Fajny wpis pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Imperium Kobiecości , Blogger