KREM ORGANIC SHOP. NATURALNY, TANI KREM DO CIAŁA. Plus trochę o peelingach.

          
      Po raz kolejny produkt dla suchej skóry. Tym razem krem do ciała. 
W okresie jesienno-zimowym, a nie rzadko przez cały rok doskwiera mi suchość skóry. Co za tym idzie staram się ratować jak umiem, dlatego też szukam przeróżnych produktów do ciała.

            Dla rozjaśnienia tematu zaznaczę, iż jest to suchość związana z nieprzyjemnym uczuciem napięcia skóry, dlatego też potrzebuję mocno nawilżającego produktu do ciała, który dobrze się wchłania.

            Zauważyłam, iż na tę przypadłość nie działają zwykłe, popularne balsamy, dlatego jak to ja skierowałam się  ku produktom naturalnym. Jednym z lepszych, lecz dość kosztownych produktów były masła do ciała Organique w różnych kompozycjach zapachowych. Starałam się jednak znaleźć coś bardziej przyjaznego dla mojego portfela. Ostatnio natknęłam się na krem do ciała Organic shop Indyjski lotos.

Jego zalety:

·         Naturalny skład,

·         Mocno nawilżające działanie,

·         Piękny zapach,

·         Wydajność,

·         Przyjemna konsystencja,

·         Cena ok. 9 zł,

·         Brak sylikonu,

·         Brak parabenów,

·         Dobrze się rozprowadza i wchłania.

           
 Opakowanie jest tradycyjne z wieczkiem. Brak opakowania z pompką może dla niektórych nie być zaletą, ale mnie to nie specjalnie przeszkadza. Pojemność 250 ml. Cena ok. 9zł.

            Jeszcze pozostając w temacie dbania o nawilżenie skóry dobrze jest pamiętać o peelingu. Bez pozbycia się martwego naskórka trudno jest dostatecznie nawilżyć skórę. Oprócz domowych peelingów miałam okazję przetestować produkt z tej samej firmy. Również uważam, iż warto go sobie przetestować. Jego cena jest podobna do ceny kremu do ciała. 

            Używacie naturalnych produktów do pielęgnacji ciała? Stosujecie peelingi?

Pozdrawiam,

A.T.