Dzisiaj chcę wam przedstawić jedną z najmodniejszych fryzur ostatniego czasu i dodatkowo w 3 wersjach. Mam tutaj na myśli podwójne koki. Zauważyłam, że jest kilka popularnych wersji tej fryzury, dlatego postanowiłam pokazać Wam trzy, które najbardziej mi się spodobały.
ZACZYNAMY... :-) Jak dokładnie wykonać te fryzury krok po kroku zobaczysz w filmie na końcu posta.
Wszystkie te fryzury łączy identyczny sposób robienia koczków. Jest to bardzo proste wystarczy związać włosy w dwa kucyki, podtapirować, zawinąć w koki oraz zabezpieczyć koki wsuwkami. Ważne jest, aby podtapirować włosy, ponieważ koki są wtedy bardziej kształtne, zwłaszcza jak nie jest się obdarzonym duża ilością włosów. Podstawę juz znamy. Teraz zajmiemy się tym co je różni.
1). Część włosów jest rozpuszczona, część zawinięta w koki. To najprostsza z wersji.
2). Trudniejsza wersja. Przed robieniem koków potrzebujemy zrobić 4 francuzy. Może wydawać się bardzo trudne, ale w razie czego zanim przećwiczymy robienie samemu francuza, a zwłaszcza takiego który pnie się od tyłu głowy można skorzystać z czyjejś pomocy.
3). Niskie koki z dodatkiem romantycznej grzywki. Tutaj koki robimy nisko przy szyi i dodatkowo formujemy przód włosów w grzywkę.
Jak dokładnie wykonać te fryzury dowiesz się tutaj >>>
Podobają Ci się taki koczki? Która wersja fryzury podoba Ci się najbardziej? Napisz w komentarzu.
Pozdrawiam,
Ania
Wszystkie fryzury super, ale z racji powagi wieku zrobiłabym sobie tę ostatnią. (Samodzielnie żadnej bym nie zrobiła, na szczęście kiedy jest potrzeba, jest ktoś, kto mi pomaga. ;)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że się podoba :-) Chyba wiem o kogo chodzi ;-)
UsuńFajna fryzura :) Ciekawe czy na nieco krótszych włosach też wyjdzie
OdpowiedzUsuńPowinna wyjść także na średnich włosach. Dopóki da się je związać na czubku głowy to można zrobić takie koczki. :-)
UsuńKurcze strasznie podobają mi się takie fryzury. Szkoda tylko, że nie zawsze wyglądam w nich korzystnie ;) Ubiegłego lata przekonałam się do jednego koka w takiej formie jak w sposobie nr 1 :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przypadły Ci do gustu :-) Kok samuraja też jest fajną alternatywą :-D
Usuń